Sprzedaż składników majątku pracownikowi
Radosław Pilarski, copywriter, adwokat, doradca restrukturyzacyjny. Współzałożyciel agencji contentprawniczy.pl.

Sprzedaż składników majątku pracownikowi

Do prowadzenia większości przedsiębiorstw potrzebny jest sprzęt.

Chodzi tu o rzeczy naprawdę różnorodne. Może być to sprzęt biurowy jak laptop, drukarka czy rzutnik, ale może być to także łopata, samochód ciężarowy czy koparka. Wszystko zależy od rodzaju prowadzonej działalności.

To, co jednak jest wspólne dla każdej firmy, to to, że sprzęt ten się zużywa i należy go wymienić. Nie każdy jednak przedmiot użytkowany w przedsiębiorstwie następnie nadaje się wyłącznie do wyrzucenia.

Stąd też wielu przedsiębiorców decyduje się go odsprzedać swoim pracownikom. Jest to korzystne dla obu stron – pracodawca odzyska nieco pierwotnie zainwestowanych środków, pracownik nabędzie potrzebną mu rzecz za niewielkie pieniądze. Jak jednak sprzedaż składników majątkowych pracownikowi wygląda od strony podatkowej? Sprawdźmy.

 

Sprzedaż składników majątku pracownikowi – czy potrzebna faktura lub paragon?

Wyzbycie się majątku firmy, niezależnie czy to na rzecz pracownika, czy innej osoby, musi zostać zaewidencjonowane. Dochodzi tutaj bowiem do uzyskania przychodu, z którego przedsiębiorca powinien się rozliczyć.

Jeżeli sprzedaż składników majątku pracownikowi ma postać transakcji między przedsiębiorcami, wówczas pracodawca (jako przedsiębiorca) musi wystawić fakturę VAT.

Do takiej sytuacji dochodzi najczęściej w sytuacji, gdy strony wiąże kontrakt B2B. Co prawda nie mamy tu do czynienia z pracownikiem w rozumieniu Kodeksu pracy, ale w mowie potocznej tacy wykonawcy są nazywani „pracownikami”.

W przeważającej większości wypadków kupującym będzie jednak osoba prywatna, czyli pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę.

W takiej sytuacji przedsiębiorca powinien wystawić paragon z kasy fiskalnej. Jednakże rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 22 grudnia 2021 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących ustanawia w tym wypadku wyjątek.

Sprzedaż składników majątku pracownikowi nie wymaga zatem wystawienia paragonu, musi być jednak udokumentowana fakturą imienną.

 

Sprzedaż składników majątku pracownikowi a obowiązki podatkowe pracodawcy

Jak wiemy, sprzedaż składników majątku pracownikowi nie zawsze odbywa się na zasadach rynkowych. Przedsiębiorca w gruncie rzeczy nie potrzebuje już używanego sprzętu i wyzbywa się go za grosze.

Oddaje zatem takie rzeczy za symboliczną złotówkę, niejako w formie „gratyfikacji” dla pracownika.

Niezależnie od tego za ile dany składnik zostanie sprzedany, przedsiębiorca musi od tej czynności zapłacić podatek. Czy jednak obciążenie to wylicza się od ceny określonej w umowie czy też od ceny rynkowej?

Do tej kwestii ustosunkował się Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w swojej interpretacji z dnia 5 maja 2016 roku (IBPB-1-3/4510-199/16/WLKS). Wskazał on wówczas, że na gruncie przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, o zbyciu rzeczy, w tym sprzedaży pracownikowi i sposobie ustalania przychodu z tego tytułu mowa jest w art. 14 ustawy.

Zgodnie z tym przepisem przychodem z odpłatnego zbycia rzeczy jest ich wartość wyrażona w cenie określonej w umowie. Przedsiębiorca powinien zatem rozpoznać przychód ze sprzedaży w wysokości kwoty (ceny), jaka wynika z umowy sprzedaży i jaką otrzymał od pracownika w zamian za zbycie wspomnianych rzeczy.

Jednocześnie jeżeli cena bez uzasadnionej przyczyny znacznie odbiega od wartości rynkowej tych rzeczy lub praw, przychód ten określa organ podatkowy w wysokości wartości rynkowej.

Wartość rynkową określa się na podstawie cen rynkowych stosowanych w obrocie rzeczami lub prawami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem w szczególności ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca odpłatnego zbycia.

Jeśli wartość wyrażona w cenie określonej w umowie znacznie odbiega od wartości rynkowej tych rzeczy lub praw, organ podatkowy wezwie strony umowy do zmiany tej wartości lub wskazania przyczyn uzasadniających podanie ceny znacznie odbiegającej od wartości rynkowej.

W razie nieudzielenia odpowiedzi, niedokonania zmiany wartości lub niewskazania przyczyn, które uzasadniają podanie ceny znacznie odbiegającej od wartości rynkowej, organ podatkowy określi wartość z uwzględnieniem opinii biegłego lub biegłych. Jeżeli wartość określona w ten sposób odbiega co najmniej o 33% od wartości wyrażonej w cenie, koszty opinii biegłego lub biegłych ponosi zbywający.

Z powyższego wynika zatem, że przychód winien być ustalany w wysokości ceny wynikającej z umowy sprzedaży składników majątku pracownikowi.

Jeżeli jednak kwota ta będzie znacznie odbiegała od ceny rynkowej, tj. powyżej 33%, wówczas organ podatkowy po przeprowadzeniu kontroli może wezwać strony do skorygowania owej ceny. Jeżeli się to nie stanie, ma on prawo do samodzielnego szacunku przedmiotu sprzedaży.

 

A co z pracownikiem?

Co z pracownikiem? Otóż ma on nieograniczone prawo do nabywania rzeczy wszelkiego rodzaju od pracodawcy. Niemniej jednak zakup po zaniżonych cenach może negatywnie odbić się na jego wynagrodzeniu.

Sprzedaż składników majątku pracownikowi jest przychodem. Co do zasady wartość owego przychodu wyliczana jest na podstawie umowy sprzedaży zawartej z pracownikiem.

Niemniej, przy ustalaniu ceny transakcji strony są obowiązane do kierowania się wartością rynkową zbywanych składników majątku.

Jak wyżej wskazywałem, wartość rynkową rzeczy należy określać na podstawie cen rynkowych stosowanych w obrocie rzeczami, prawami lub usługami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem w szczególności ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca zbycia albo świadczenia.

Jeżeli jednak, pomimo powyższej zasady, strony umowy zdecydują się na ustalenie ceny zdecydowanie niższej niż ta rynkowa, dochodzi do powstania przychodu po stronie pracownika.

Jest to przy tym przychód ze stosunku pracy, gdyż jego źródło wynika z łączącego pracownika z pracodawcą stosunku prawnego.

Wysokość przychodu uzyskanego przez pracownika ustala się jako różnicę między ceną określoną w umowie sprzedaży a wartością rynkową danego składnika majątku.

W omawianym przypadku to jednak nie na pracowniku ciąży obowiązek rozliczenia podatku dochodowego a na pracodawcy, jako płatniku.

A zatem pracodawca, jako płatnik podatku dochodowego, dolicza wartość przychodu pracownika z tytułu preferencyjnego sprzedaży rzeczy pracownikowi, do pozostałych składników wynagrodzenia tego pracownika ze stosunku pracy, następnie oblicza i pobiera zaliczkę od jego wynagrodzenia.

Podsumowując, sprzedaż majątku przedsiębiorstwa pracownikowi jest jak najbardziej możliwa.

Trzeba jednak robić to rozważnie, bowiem zbyt niska cena umowna może prowadzić do sytuacji, w której pracownik będzie obowiązany zapłacić podatek z tytułu dodatkowego przychodu.

 

Artykuł przygotowany przez naszego specjalistę Radosława Pilarskiego

 


Usprawnij swoją pracę,
dołącz do nas!

do 6 miesięcy od daty utworzenia konta możesz wprowadzić 100 faktur sprzedaży, 100 faktur zakupu oraz 100 Poleceń Księgowania w bezpłatnej wersji programu.

Po osiągnięciu limitu ilości dokumentów lub upływie limitu czasu dla wersji darmowej podejmiesz decyzję o zakupie pierwszej licencji.